Do niecodziennego odkrycia doszło w poniedziałkowy poranek, dnia 7 lutego, przy ulicy Nowakowskiej w Tychach. Jeden z mieszkańców Tych odkrył wiszące zwłoki kobiety. Do sytuacji doszło o poranku, a ciało znajdowało się pomiędzy lekarską przychodnią przy ulicy Nałkowskiej a budynkiem DH Baron. Przechodzień zauważył tam wiszące zwłoki.
Zawiadomienie o wiszących zwłokach kobiety
Przechodzień, który natrafił na zwłoki kobiety od razu powiadomił o całej sytuacji policję. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, którzy starali się przywrócić czynności życiowe. Nie było to jednak możliwe i oficjalnie stwierdzono zgon. Ponadto na miejscu zjawili się również kryminalni, którzy od razu zajęli się sprawą. Oprócz tego w sprawie uczestniczą również prokuratura oraz śledczy.
Brak szczegółowych informacji w sprawie ciała kobiety
Na ten moment nie znamy jeszcze żadnych bardziej szczegółowych informacji w całej sprawie. Policja niechętnie udziela informacji w tej sprawie i na razie wstrzymuje się od przedwczesnego wysuwaniu wniosków. Nie jest znany nawet wiek denatki, której ciało w poniedziałek rano odkrył jeden z przechodniów. Jeśli tylko pojawią się bardziej szczegółowe informacje w tej sprawie, to w kolejnym artykule postaramy się wyjaśnić okoliczności całego zdarzenia.
Do równie makabrycznego odkrycia doszło pod koniec stycznia w Mielcu. Tam również policja stara się wyjaśnić jak doszło do śmierci mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono w garażu. Więcej informacji na stronie infomielec.pl.