W niedzielę, dzięki zgłoszeniu odnoszącemu się do mężczyzny, który prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu i prowadził samochód, funkcjonariusze policji w Tychach zatrzymali 50-letniego kierowcę, u którego stwierdzono ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia, a także w poniedziałek, na ulicach Tychów doszło do dwóch kolejnych zatrzymań nietrzeźwych kierowców.
16 czerwca (niedziela), około godziny 19:00, oficer dyżurujący w Komendzie Policji w Tychach otrzymał informację o kierowcy, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy i porusza się po ulicy Nowokościelnej. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce, gdzie dowiedzieli się od innego świadka, że ten zabrał kluczyki od nietrzeźwego kierowcy i ten oddalił się pieszo, zostawiając samochód. Dzięki zebranym informacjom, policjanci szybko ustalili wygląd oraz lokalizację podejrzanego.
Zatrzymany 50-letni mężczyzna miał trudności z utrzymaniem równowagi, a z niego samiego wydobywał się intensywny zapach alkoholu. Mimo że odmówił on badania alkomatem, krew została mu pobrana do szczegółowych badań. Policjanci sprawdzając jego dane w systemie informatycznym, odkryli, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
W poniedziałek, 50-latek stanął przed zarzutem prowadzenia samochodu marki Fiat Punto będąc pod wpływem alkoholu (2,69 promila). Prokurator nałożył na niego policyjny dozór, co oznacza regularne meldowanie się w jednostce policji. Teraz to sąd będzie decydować o jego dalszym losie.
Jednak to nie były jedyne przypadki rażącego naruszania przepisów drogowych w ciągu tych dwóch dni. W poniedziałek 17 czerwca, przed godziną 6:00, policjanci ruchu drogowego na ulicy Budowlanych zatrzymali 53-letniego mieszkańca Katowic jadącego Toyotą. Badanie wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy – miał prawie promil alkoholu w organizmie. Kilka godzin później, na ulicy Urbanowickiej, funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy Hondy. 47-letni mężczyzna prowadził motor mając ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Policja upomina! Zgodnie z polskim Kodeksem Karnym, za nieprzestrzeganie zakazu prowadzenia pojazdów orzeczonego przez sąd grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast jeśli osoba taka była wcześniej skazana za podobne przestępstwo lub prowadziła pojazd pomimo obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych – grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze apelują do wszyskich: Jeśli piłeś alkohol, nie siadaj za kółko! Jeśli jesteś świadkiem takiego zachowania, zareaguj! To twoja postawa może uratować czyjeś życie.