Kilka dni wstecz, przystań kajakowa zlokalizowana w Ośrodku Paprocany padła ofiarą nieodpowiedzialnych działań grupy wandali. Chuligani, którzy liczyli sobie kilkanaście osób, odpalili race na terenie tej przystani. Skutki ich bezmyślnej „zabawy” to zniszczone elementy infrastruktury, w tym przypalone deski, które wymagają wymiany. Szacuje się, że straty wynoszą co najmniej 1000 złotych.
Informacje o akcie wandalizmu zostały przekazane przez Urząd Miasta Tychy w czwartek rano. Szczegóły incydentu trafiły do policji i postępuje śledztwo. Do dyspozycji śledczych są również nagrania z monitoringu, które mogą pomóc w identyfikacji sprawców. Obecnie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR) wraz z rzeczoznawcą dokonują szczegółowej oceny poniesionych strat.
Komunikat urzędników miasta jest jednoznaczny – każdy sprawca zniszczeń na terenie ośrodka do tej pory został zatrzymany i musiał ponieść odpowiednie konsekwencje prawne i finansowe. Zarówno MOSiR Tychy, jak i urząd miasta, apelują o szanowanie wspólnej własności.