Nie żyje legenda Wyścigów Pokoju- Zygmunt Hanusik

Czwartego marca zmarł zasłużony tyszanin, legenda Wyścigów Pokoju Zygmunt Hanusik. O śmierci polskiego kolarza poinformowała Tyska Galeria Sportu. Zygmunt Hanusik, zwany przez przyjaciół „Zyga” chorował na serce. Mimo walecznej duszy sportowca przegrał ostatnią swoją walkę. 

Legenda Polskiego Kolarstwa

Zygmunt Hanusik urodził się w 1945 roku, był rodowitym tyszaninem. Wychowywał się w dzielnicy Wartogłowiec. Już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych jako młody mężczyzna był w czołówce najlepszych polskich kolarzy. Osiągał liczne sukcesy, brał udział w prestiżowych zawodach kolarskich. Sławę przyniosły mu jednak Wyścigi Pokoju. Wówczas cała Polska żyła tymi zawodami i śledziła ich przebieg. Hanusik brał udział w klasyfikacji grupowej, jego drużyna cieszyła się sukcesami na zawodach. W latach siedemdziesiątych Hanusik zdobył na Wyścigu Pokoju trzecie miejsce jako indywidualny zawodnik. Jazda Hanusika była niezwykle emocjonująca, w pamięć zwłaszcza zapadały jego spektakularne finisze. 

Mistrzostwa świata i film o „Zydze”

W 1968 roku Zygmunt Hanusik startował w Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku, brał również udział w mistrzostwach świata. To podkreśla, jak utalentowanym i niezwykłym kolarzem był Zygmunt Hanusik. Niestety, Igrzyska Olimpijskie nie zakończyły się mimo to dla Hanusika pozytywnie, bowiem kilka kilometrów po starcie doszło do drobnego wypadku w związku z czym, nie ukończył trasy. Nie mniej jednak zapisał się w historii kolarstwa Polskiego. Przez większość swojej kariery był związany z klubem kolarskim Górnik Lędziny. Z czasem został trenerem, aby szkolić nowe pokolenie kolarzy, był również organizatorem wyścigów ulicami jego ukochanych Tychów. Dwa lata temu Wojciech Wikarek stworzył film dokumentalny zatytułowany „Hanys”. Głównym bohaterem filmu był właśnie Zyga, czyli Zygmunt Hanusik. Jednym z mecenasów filmu było Muzeum Miejsce w Tychach. W filmie Hanusik opowiada o tym, jak istotnym i ważnym wydarzeniem dla niego oraz jego pokolenia był Wyścig Pokoju. Wówczas bowiem miał on znaczenie symboliczne.