W najbliższej przyszłości, zgodnie z nową ustawą, uczniowie szkół podstawowych będą uprawnieni do otrzymania komputerów przenośnych. Koncepcja ta, mająca na celu wsparcie edukacji cyfrowej polskich dzieci, budzi jednak wiele wątpliwości. Specjaliści prawni wyrażają swoje obawy dotyczące potencjalnych problemów, które mogą wyniknąć z niejasnych zapisów prawnych.
Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie internetowej Prezydenta RP, nowo przyjęty akt prawny zakłada dostarczanie laptopów dla uczniów klas IV począwszy od roku szkolnego 2023/2024. Komputery te będą przekazane rodzicom za pośrednictwem lokalnych gmin. Kluczowe jest to, że rodzic ma możliwość wyboru formy przekazania sprzętu – może to być umowa przekazująca laptopa na własność lub umowa użyczenia. W przypadku zakupu przez rodzica, ten nie będzie mógł sprzedać bądź wynająć tego sprzętu przez kolejne 5 lat.
Pomimo pozytywnych aspektów tej inicjatywy, specjaliści prawni już zauważyli potencjalne problemy związane z jej realizacją. Twierdzą oni, że zapis dotyczący przekazania komputera rodzicom może prowadzić do nadużyć oraz stwarzać problemy w sytuacjach konfliktowych między opiekunami. „To rozwiązanie jest nieprecyzyjne i nie zabezpiecza interesów dziecka” – komentuje radca prawny Aleksandra Ejsmont. Z jej punktu widzenia, problemem są sytuacje, gdy rodzice mieszkają osobno lub są skonfliktowani – takie okoliczności mogą pogorszyć relacje między nimi i utrudnić korzystanie z komputera przez dziecko.
Ostatnie dane za rok 2021 pokazują, że prawie 5 milionów osób w Polsce nadal nie korzystało z internetu lub komputera. Głównymi czynnikami tej sytuacji są wysokie koszty takiego sprzętu oraz brak dostępu do sieci. Część osób nie posiada nawet podstawowych umiejętności obsługi komputera.