Wbrew wcześniejszym decyzjom sądu, mężczyzna, który miał zawieszone prawo jazdy za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, po raz kolejny usiadł za kierownicą będąc pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło w Tychach, gdzie mężczyzna został zatrzymany na kontroli drogowej ze względu na przekroczenie dozwolonej masy autolawety, którą kierował. Patrol Inspekcji Transportu Drogowego z województwa śląskiego przekazał go pod opiekę funkcjonariuszy policji.
W środowe przedpołudnie 16 sierpnia, na jednym z tychowskich skrzyżowań, inspektorzy transportu drogowego zatrzymali autolawetę prowadzoną przez mężczyznę, przewożącego awaryjny pojazd osobowy. Powodem interwencji była niewłaściwa masa całkowita pojazdu, która przekraczała dopuszczalne normy o pół tony. Informacje o przeciążeniu pojazdu zostały wykryte przez system preselekcji wagowej.
Podczas przebiegu czynności kontrolnych inspektorzy zaobserwowali u kierowcy symptomy spożycia alkoholu, co skłoniło ich do przeprowadzenia badania alkomatem. Wynik testu wyniósł jeden promil. Mężczyzna nie ukrywał faktu spożycia alkoholu dnia poprzedzającego kontrolę drogową – informuje biuro informacji i promocji Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Podczas sprawdzenia danych personalnych kierowcy w bazie danych okazało się, że jest on posiadaczem zatrzymanego prawa jazdy za wcześniejsze prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Inspektorzy postanowili oddać kierowcę pod nadzór funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Tychach. Dodatkowo, zatrzymano dowód rejestracyjny autolawety kierowanej przez mężczyznę ze względu na stwierdzone braki w oświetleniu pojazdu.