Co się bardziej opłaca w Tychach – mieszkania z drugiej ręki czy od dewelopera?

Wybór mieszkania do zakupu nigdy nie jest prosty. Stajemy przed ważną decyzją, która będzie nam towarzyszyć przez kolejne lata. Zastanawiamy się jakie powinno być nasze idealne miejsce, czy zdecydować się na zakup mieszkania od dewelopera, a może z rynku wtórnego? Na co zwracać uwagę, jak zabezpieczyć się na wypadek problemów? Poniżej prezentujemy zalety i wady mieszkania kupowanego na rynku pierwotnym i wtórnym. Zapraszamy do lektury i zdecydowania, co jest dla Ciebie najlepsze!

Rynek pierwotny – zalety i wady

Rynek pierwotny to rynek, na którym nabywasz całkowicie nowe mieszkanie, stając się jego pierwszym, prawomocnym właścicielem. Takie mieszkanie nabywamy od dewelopera i jest ono najczęściej w tzw. stanie deweloperskim, a więc takim, który pozwala Ci na jego aranżację. Ma jednak wyprowadzone wszelkie instalacje techniczne, co znacznie ułatwia proces wprowadzki.

Jakie więc są zalety takiego rozwiązania? Po pierwsze zyskujesz pewność, że mieszkanie będziesz mógł zaaranżować po swojemu, zgodnie ze swoim gustem. Po drugie, najczęściej kupując nowe mieszkanie, znajduje się ono w nowym budownictwie, a więc posiada nowoczesną infrastrukturę taką jak windy, garaż podziemny, komórki lokatorskie, system monitoringu czy inteligentne zarządzanie, co bezpośrednio przekłada się na wygodę dnia codziennego. Również koszty utrzymania takiego mieszkania najprawdopodobniej będą niższe a to za sprawą tego, że nowe nieruchomości nie są obciążone składkami na fundusz remontowy. Możemy również liczyć na niższe opłaty, ze względu na zastosowanie innowacyjnej izolacji cieplnej, zmniejszającej zużycie ogrzewania.

Sprawdź, jak wygląda rynek pierwotny w Tychach!

Do wad takiego rozwiązania, z pewnością możemy zaliczyć koszt całkowity takiej inwestycji. Kupując mieszkanie w stanie deweloperskim musimy liczyć się poza kwotą kupna mieszkania również z kwestiami podatku, kosztów za usługi prawnicze i oczywiście kosztami remontu i wyposażenia. Często osoby poszukujące mieszkania w stanie deweloperskim wskazują również, że bardzo szybko takie mieszkania znikają z rynku, przez co trudno jest „upolować” prawdziwą perełkę. Dla wielu osób, chociaż to zaleta, to jednak wciąż spora grupa uważa, że nowoczesne budownictwo, które powstaje na obrzeżach miasta wiąże się z dodatkowymi nakładami czasowymi na dojazd do pracy, a co za tym idzie wzrastają koszty utrzymania. Kupując takie mieszkanie, należy wziąć pod uwagę, że przez kilka lat może towarzyszyć nam również hałas związany ze stawianiem kolejnych nowoczesnych budynków w sąsiedztwie.

Rynek pierwotny w Tychach na gratka.pl

Rynek wtórny – zalety i wady

Do niewątpliwych zalet kupna mieszkania z rynku wtórnego należy jego lokalizacja. Możemy bowiem nabyć mieszkanie w samym centrum miasta bądź w innej, dowolnej dzielnicy. Zdecydowanie łatwiej nam w tym przypadku o oferty z różnych części miasta. Takie oferty, z reguły też są tańsze. Warto tu brać pod uwagę koszt całkowity kupna mieszkania. W tym wypadku najczęściej takie mieszkanie jest już umeblowane i chociaż może nie stanowić spełnienia naszych marzeń, to jednak stanowi znacznie tańszy punkt wyjścia do remontu niż koszt urządzania wszystkiego od nowa. Dodatkowo takie mieszkanie można obejrzeć na żywo a nie tylko na rzucie deweloperskim. Ważna jest również infrastruktura, która najczęściej jest już odpowiednio rozbudowana. Mowa tu o szkołach, sklepach czy miejscach kultury w okolicy kupowanego mieszkania.

Do wad takiego rozwiązania możemy zaliczyć koszty remontu, jeżeli mieszkanie jest w złym stanie a także ryzyko dodatkowych kosztów związanych z kondycją całego budynku (składki na fundusz remontowy). Należy również wziąć pod uwagę koszt tzw. podatku od czynności cywilnoprawnych, który wynosi 2% od wartości mieszkania na rynku wtórnym.