Wprowadzony rok temu zakaz wyprzedzania dla ciężarówek jest często łamany. Kierowcy, którzy go nie przestrzegają, narażają się na surowe kary

Nowelizacja przepisów ruchu drogowego, która weszła w życie ponad rok temu, wprowadziła zakaz wyprzedzania innych pojazdów ciężarowych przez samochody ciężarowe. Ten przepis ma zastosowanie do kierowców poruszających się po autostradach oraz drogach ekspresowych posiadających dwa pasy ruchu w jednym kierunku. Niemniej jednak, jak potwierdzają funkcjonariusze służb mundurowych, nie wszyscy kierowcy przestrzegają tego nakazu.

Niestosowanie się do tego przepisu może być kosztowne – mandat wynosi 1000 złotych, a dodatkowo nałożone zostaje aż 8 punktów karnych. Taka sytuacja miała miejsce na odcinku drogi S-1 w Tychach, gdzie kierowca ciężarówki zdecydował się na wyprzedzanie innego pojazdu ciężarowego. Wykroczenie to zostało odnotowane przez policjantów z tyskiej grupy SPEED w poniedziałkowe popołudnie.

Policja podaje szczegółowy opis zdarzenia: kierowca ciężarówki marki Iveco, poruszający się drogą S-1, zdecydował się na wyprzedzanie innego pojazdu ciężarowego. Wykroczenie to zostało nagrane przez wideorejestrator zamontowany w anonimowym radiowozie. Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej. Na miejsce wezwany został 42-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego, któremu nałożono mandat karny oraz punkty karne za popełnione wykroczenie – relacjonuje młodsza aspirant Paulina Kęsek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach.