Jedna kobieta postanowiła spróbować szczęścia za kółkiem mimo posiadania w systemie ponad 2 promili alkoholu. Co więcej, zaparkowała swoją Toyotę niezgodnie z przepisami, określonymi dla ruchu drogowego, blokując tym samym arterię na olsztyńskim Zatorzu. Została tam na dłuższy czas, dopóki jej niecodzienna postawa nie wzbudziła zainteresowania przypadkowych przechodniów. To oni interweniowali, odbierając kobiecie klucze od samochodu i powiadamiając o incydencie Policję. Kierująca, będąca w wieku 58 lat, została pozbawiona prawa jazdy, a teraz śledczy przygotowują dla niej zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu pod wpływem substancji odurzających. Jeśli zostanie uznana za winną, może spodziewać się do 3 lat pozbawienia wolności i co najmniej trzyletniego zakazu prowadzenia pojazdów.
Całe zdarzenie miało miejsce w środę (23.10.2024 r.) po godzinie 15:00. To wtedy świadkowie niecodziennego zachowania kobiety, która parkowała swoim samochodem pośrodku jezdni na olsztyńskim osiedlu Zatorze, postanowili działać. Ich obserwacje wskazały, że kobieta nie wykazywała żadnej chęci do zmiany swojej pozycji.
Wszystko się wyjaśniło, kiedy odważne osoby zdecydowały się interweniować. Wyczuli zapach alkoholu emanujący od kierującej i zdecydowali się zabrać jej kluczyki, upewniając się jednocześnie, że pozostanie na miejscu zdarzenia do przybycia patrolu Policji.
Policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości 58-letniej kobiety, które potwierdziło obecność w jej organizmie ponad 2 promili alkoholu. Na miejscu zostało jej odebrane prawo jazdy. Teraz czeka ją proces sądowy, w którym będzie przesłuchiwana jako osoba podejrzana o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Jeżeli zostanie uznana za winną, grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności oraz co najmniej trzyletni okres, przez który nie będzie mogła prowadzić pojazdów.