W ostatnim czasie doszło do kilku kradzieży na terenie Tychów, o których dowiedzieliśmy się dopiero teraz. Niestety, ale wciąż kradzieże są plagą wielu miejscowości w Polsce, a w tym miasta Tychy. Tym razem złodzieje upatrzyli sobie domek działkowy jednej z mieszkanek miasta, a także sklep wielobranżowy znajdujący się przy ulicy Władysława Sikorskiego.
Kradzieże w Tychach
Pierwsza z kradzieży miała miejsce w sobotę, 25 lutego. Mniej więcej o północy sprawca włamał się do domku działkowego. Najpewniej działał sam. Najpierw wybił szybę w oknie altany, a następnie wszedł do środka. Stamtąd skradł kosiarkę, a także palnik gazowy – rzeczy, które należały do mieszkanki Tychów. Jej straty w wyniku włamania i kradzieży oszacowano na około 480 złotych.
Druga z kradzieży w sklepie wielobranżowym również miała miejsce w sobotę, dnia 25 lutego. Sprawca w sklepie wielobranżowym przy ulicy Władysława Sikorskiego po prostu ukradł dwie walizki z narzędziami o łącznej wartości 698 złotych.
Obecnie obiema sprawami zajmuje się Komenda Miejska Policji w Tychach.